Złudzenie planowania w marketingu

Nic tak nie rozbija pracy w marketingu jak złudzenie tego, że coś zaplanowaliśmy.

Ekonomia behawioralna czyli błąd poznawczy w planowaniu

Planning Fallacy / Złudzenie planowania czyli błąd poznawczy polegający w dużym skrócie na tym, że jesteśmy optymistami, którzy wolą myśleć pozytywnie niż realistycznie. Dlatego gdy przychodzi do planowania podajemy terminy, kwoty, zasoby które być może by wystarczyły, gdyby wydarzyły się wszystkie pozytywne rzeczy świata.

Gdy już sobie podamy w głowie tę datę, sumę albo liczbę osób koniecznych do wykonania zadania, to uruchamia się następny błąd poznawczy zwany Anchor Bias / Heurystyka zakotwiczenia, który – zgodnie z nazwą – kotwiczy nas w przekonaniu, że to jest poprawna i realna estymacja.

Do tego na koniec dochodzi presja ze strony otoczenia – zwykle biznesowego – żeby każdy projekt dokończyć szybko i sprawnie. Idiotyzm tej presji polega na tym, że ten już nierealny plan, jest dodatkowo negocjowany przez naszych przełożonych i otoczenie. W końcu oni też chcą mieć jakiś sukces. W efekcie skracamy go jeszcze o parę jednostek czasu, pieniędzy lub koniecznych zasobów.

W ten sposób na starcie projektu możemy być pewni porażki. W zasadzie moglibyśmy być pewni tego przy pierwszej estymacji ale tego w ramach błędu poznawczego tego nie zauważyliśmy.

Pewien niepokój pojawia się dopiero wtedy gdy ktoś z nami wynegocjuje jeszcze lepsze terminy, a jedna z osób właśnie poszła na urlop i wróci w drugim tygodniu projektu.

Działy marketingu a złudzenie planowania

To, że w wiekszości działów marketingu panuje mocna dezorganizacja nadrabiana ciężką pracą nie wynika oczywiście tylko i wyłącznie z błędu planowania. Problem jest znacznie bardziej głębszy przynajmniej w 50% nie tkwi w samym marketingu, co w jego otoczeniu. W marketingu po prostu wszystkie problemy organizacyjne firm są pokazane niczym w soczewce.

Faktem jest jednak, że w wyniku selekcji naturalnej w marketingu, trafiają tam osoby naturalnie uzdolnione w kierunku dezorganizacji i wbijania kolejnych poziomów w Chaosie.

Jak to powiedziała jedna z koleżanek pracujących w marketingu, cytat: „mam do polecenia prawdziwą Zapierdalaczkę” i w jej ustach brzmiało to jak najlepszy list polecający zastępujący wszystkie CV. Ci Zapierdalacze i Zapierdalaczki jak się można domyśleć słyną z z******* także po godzinach, co nie powstrzymuje ich przed przekraczaniem deadlinów ale robią to w takim stylu, że wszyscy są wzruszeni. To prawdziwi stachanowcy marketingu i nie wolno zapominać o ich etosie pracy ale tylko po to, żeby to zmieniać.

Jak to zmienić? Jak unikać Planning Fallacy / Złudzenia planowania?

Nie ufać intuicji i wdrożyć prosty proces planowania, wyobrazić sobie co może się wydarzyć złego, a nie tylko dobrego w procesie; podzielić cały projekt na mniejsze kawałki co pozwoli nam zrozumieć nieco lepiej z czym mamy do czynienia; dodać 10% i jeżeli mamy czas to zrobić wykres Gantta żeby wykorzystać heurystykę zakotwiczenia na naszą korzyść, prezentując wykres klientowi lub przełożonemu. Oczywiście ku obopólnej korzyści.

Najlepiej zaś bazować na historycznych danych, wdrażając odpowiednią automatyzację, organizację pracy i budować na tym mocną asertywność. Trudne ale opłacalne.

W czym możemy pomóc?

Jeżeli chcesz popracować organizacją pracy w marketingu, bo drażni cię chaos i dezorganizacja to zapraszam na MKTOUT . Poukładamy co chaotyczne.


Opublikowano

w

przez